To historia człowieka, któremu zawsze się udawało, aż udało się za bardzo. Pokazuje pierwszego polskiego celebrytę, chociaż on sam o sobie nigdy by tak nie powiedział. Został Hansem Klossem wbrew sobie i na zawsze, ale ku swojemu zadowoleniu. Bo czy w aktorstwie nie liczy się przede wszystkim uznanie publiczności? Cena była ogromna - osamotnienie w tłumie, dramatyczne przeżycia osobiste w czasach największej popularności. I niechęć środowiska aktorskiego, która wybuchła nagle. Podobnie jak jego największa życiowa miłość, która jak dobry duch unosi się nad tą historią. Ambasador polskiej kultury za granicą, całowany po rękach, nadal czynny aktor... Ze wszystkich przygód wyszedł zwycięsko, jak większość postaci, które zagrał. A że niechętnie opowiada o sobie? Tym bardziej warto sięgnąć po tę książkę.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Aktorka. Żona. Matka. Krystyna Janda. Nie ma w Polsce osoby, która nie znałaby Jej głosu, śmiechu i energii. W każdej ze swoich ról teatralnych czy filmowych zjawiskowa i profesjonalna. Jako Agnieszka w "Człowieku z marmuru" wniosła do kina nieznaną świeżość i nową jakość. W "Przesłuchaniu" poruszyła wszystkich i trwale zapisała się w historii kinematografii. W "Tataraku" dotknęła najczulszych strun, w "Boskiej" rozbawiła. Wychowała kolejne pokolenia, które najpierw do Teatru Powszechnego, a teraz do Teatru Polonia i Och Teatru chodzą "na Jandę". Każdy spektakl z Jej udziałem kończy się owacją na stojąco. Zawsze wierna sobie i widzom. Szczera, bezpośrednia, wymagająca, choć bezdyskusyjnie zyskująca przy bliższym poznaniu.
Katarzynie Montgomery opowiada o swoich najważniejszych rolach - tych życiowych i tych zawodowych, o powstawaniu filmów i przedstawień, o kulisach teatru, za które widzowie nie mają wstępu, o miłości, przyjaźni, śmierci i życiu.
UWAGI:
Kalendarium artystyczne K. Jandy s. [521]-540.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
W dzieciństwie nazywano go Marysieńką, bo "w rodzinie było zapotrzebowanie na dziewczynkę". Dla milionów widzów - nie tylko w Polsce - na zawsze pozostanie Albercikiem. Seksmisja i inne moje misje to niezwykła, barwna opowieść autobiograficzna Olgierda Łukaszewicza - harcerza, ministranta, wybitnego aktora teatralnego i filmowego, duchowego Ślązaka, wieloletniego prezesa ZASP.Stanisław z Brzeziny Andrzeja Wajdy, Józef Odrowąż z Wiernej rzeki Tadeusza Chmielewskiego, Gabriel Basista z Soli ziemi czarnej i Jaś z Perły w koronie Kazimierza Kutza, Porucznik Kiekeritz z Lekcji martwego języka i wreszcie Emil Fieldorf z Generała Nila Ryszarda Bugajskiego... Obchodzący właśnie 70. urodziny aktor na deskach polskich i zagranicznych teatrów oraz planach filmowych i telewizyjnych produkcji stworzył niezliczone, często wybitne kreacje. Kiedy zaczęła się ta fascynacja? Oczywiście w szkole, gdzie utworzył Kabarecik Takie Coś: "mówiłem monolog, który mi zasugerował mój starszy brat - a była to analiza wiersza o kotku, który stłukł jajeczko. Nie wiedząc, że się naśmiewam z jakiejś linii politycznej, wzbudzałem tym monologiem gromki śmiech" - przyznaje nasz bohater w rozmowie z Tomaszem Miłkowskim.Upodobanie do kreowania rzeczywistości od zawsze dzielił z bratem bliźniakiem, Jerzym, później doskonałym operatorem i reżyserem, z którym po latach spotkali się na planie Seksmisji. Satyra Juliusza Machulskiego była dla nich przełomem. Jerzy wprowadził nowe oświetlenie, zwycięsko walczył z raczkującą wówczas techniką. Olgierd zaś - choć zawsze "ten drugi" obok kutego na cztery nogi Maksia, granego przez Jerzego Stuhra - stał się idolem "we wszystkich Demoludach"."Zostałem rozpoznany nawet na plaży nudystów w Bułgarii. Niedawno, kiedy byłem na festiwalu w Czechach, aż siedem minut poświęcono "wizycie Albercika" w głównych wiadomościach telewizyjnych. Także w Związku Radzieckim okrojona wersja Nowych Amazonek zawojowała wielomilionową publiczność".A był to zaledwie półmetek ekscytującego życia i kariery twórczej Olgierda Łukaszewicza, opisanych w tej niezwykłej książce.
UWAGI:
Indeks.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Stanisława Celińska ze swadą opowiada o aktorstwie i codzienności, o sukcesach i problemach, o autorytetach i szukaniu spokoju. Książka jest złożona z dwóch głównych warstw: pierwszej - pełnej faktów oraz drugiej - refleksyjnej, z osobistym przesłaniem. Równolegle barwny portret Stanisławy Celińskiej tworzą jej przyjaciele i znajomi, m.in. Andrzej Wajda, Andrzej Seweryn, Daniel Olbrychski, Maciej Stuhr...
Ma energię silnika odrzutowego, głos niebotyczny, muzykalność kompletną i odwagę zawodową jak mało kto. Po prostu - Stasia jest wspaniałą aktorką i niezwykłą osobą. To dla niej Bertold Brecht napisał "Mutter Courage" ... [Kazimierz Kutz]
UWAGI:
Indeks.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Niektórzy myślą, że miałem fuksa. Maciej Stuhr szczerze o rodzinie, przyjaźniach i początkach kariery. O ostrych zakrętach i genetycznych skłonnościach do tego, by wszystko robić po swojemu. O kulisach pracy na estradzie, w filmie i teatrze. O pułapkach popularności. O tym, ile Sthura w Sthurze. I dlaczego czasami chłopaki też płaczą.
UWAGI:
"Dokonania artystyczne Macieja Stuhra" s. 373-377.
DOSTĘPNOŚĆ:
Została wypożyczona Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
WYPOŻYCZYŁ:
Na kartę 035164 od dnia 2024-04-09 Wypożyczona, do dnia 2024-05-24
W autobiograficznej powieści autorka opowiada o emocjonalnej podróży, którą odbywa się w dwóch przestrzeniach: realnej i umysłowej. Pierwsza ma określony czas i miejsce. Jest nim dom Grażyny w Aninie i okres 13-14 tygodni, w trakcie których umierała matka bohaterki. Poszczególne zdarzenia zapisane w formie notatek czy relacji stanowią główną oś utworu i budzą pamięć - drugą przestrzeń. Codzienność przecinają wspomnienia dzieciństwa, planów filmowych, miłości, spotkań, podróży. Obrazami z przeszłości sterują emocje i wrażliwość autorki. Spoza maski zimnej femme fatal przyczepionej jej przez media wyłania się wrażliwy człowiek, uważny obserwator ludzi i otaczającej rzeczywistości.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni